piątek, 27 kwietnia 2012

Sixteen

Hope:
-Darcy zabiję Cie co to dodałaś ?
-Cicho ! musisz mi do pokoju wchodzić jest jeszcze noc !
-Jest 12 !
-W wakacje to noc.
-No..masz to usunąć !
-Nie bo uważam że słodko wyszliście.
-Też tak uważam skarbie.Chodź na spacer.
-Nie chce mi się Liam.
-Nie marudź.Weź strój kąpielowy.
-Miłej zabawy !!
-Pogadamy jeszcze.

Zayn:
-Gdzie idziecie Lestiny ?
-Na spacer.
-Możemy z Wami ?
-Jasne.
-Niall chodź.
-Idę.
Poszliśmy wszyscy na plaże.Położyliśmy koce i Liam z Hope poszli się wykąpać.Kiedy widziałem jak Liam oblewa Hope wodą kiedy całują się w morzu, kiedy podnosi ją na rękach było mi żal że to ja pierwszy do niej nie napisałem i nie poprosiłem o telefon.W sumie to zawsze ja mam jakąś dziewczynę, a teraz Liam ma a ja nie.Ciesze się ale serce mi pęka.Pójdę sobie poserfować.

Niall:
And baby ,everything that i have is yours you will never go cold or hungry.
-Niall Twój telefon dzwoni.-zawołał Lou.Wybiegłem z wody i biegłem szybciej niż jakby mnie wściekłe psy goniły.
-Halo ?
-Niall hej tu Lottie.Poznaliśmy się wczoraj w hotelu.Pamiętasz ?
-Tak.
-Co robisz ? Bo ja nie mam co robić.
-Jestem na plaży.Spotkamy się zaraz przy palmie koło lodziarni ?
-Okej.Pa.
-Pa.
-Kto to ?
-Nie twoja sprawa.Pa.
-Zostaw mnie samego jasne !
-Lou masz jeszcze innych znajomych nie tylko mnie.
-Ale Liam i Hope się kąpią, Zayn serfuje a Harry i Darcy napewno igraszki uskuteczniają.
-To idź do Zayna albo poznaj jakąś laskę.Słuchaj zakochałem się chyba.Muszę iść.
-Okej ! Ne rób nic niegrzecznego !
-Jasne.
Czekałem ja nią chyba minutę.Wyglądała jak zwykle pięknie.
-Hej Niall.
-Hej co się stało że nie masz co robić.Przecież miałaś koleżanki.
-No niby tak ale one są na randce.A mój chłopak poleciał do domu bo musiał.
-Masz chłopaka ?
-Tak.
-To fajnie.
-A właśnie dasz mi autograf .?
-Jasne...
Extra podoba mi się zajęta laska....

Harry:
Wszyscy już wrócili.Hope jest taka brązowa jak czekolada, Zayn też.Liam tylko z Lou nie.Niall był tylko jakiś smutny.
-Niall jak randka ?
-Nie gadaj !
-Czemu ?
-Jaka randka.
-Niall poznał jakąś laskę w hotelu i się w niej zakochał i poszli dzisiaj na randkę.
-Lou ! Ale ona i tak jest zajęta.I do tego jest wolontariuszką i leci do Kazachstanu.
-Oj Niall tak mi przykro.-powiedziała Hope i go przytuliła.
-Moja koleżanka jest wolna.Mogę was poznać okej ?
-Dzięki Darcy ale nie teraz.Idę spać.A ta Lottie niech spierdala.Chciała tylko autograf i zdjęcie.
-Kolorowych snów.Kochamy Cie-wrzasnąłem.
-Ja was też.
Biedny Niall.Siedzieliśmy i jedliśmy tak do 20 bo potem poszliśmy na imprezę.Oczywiście alkohol itp.Byliśmy tak zmęczeni że ok.4 nad ranem  poszliśmy do hotelu.Od razu zasnęli wszyscy.Zostałem tylko ja i Darcy.
-Na co masz teraz ochotę ?
-Chyba wiesz !
Rzuciliśmy się na siebie.Wziąłem ją na ręce.Całując się poszliśmy do sypialni.Zaczęliśmy się rozbierać.Pożądaliśmy siebie nieziemsko.Noc pełna wrażeń.

___________________________
piosenka: Justin Bieber ft Chris Brown-Next to you
R xxx

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz